Porsche 911, które zostanie zaprezentowane przez Krzysztofa Hołowczyca i Michała Małuszyńskiego, jest dziełem ich współpracy. Obaj kierowcy rajdowi stworzyli 2 egzemplarze tego samochodu, który jest znacznie unowocześniony względem oryginału. Samochód jest realizacją marzenia "Hołka" - zbudować własne Porsche 911 Carrera RS.
Duet wymienionych kierowców rajdowych jest jedynym polskim akcentem w tegorocznym Goodwood Festival of Speed. Na imprezie nie zabraknie Roberta Kubicy, jednakże nie pojedzie on Lancią 037, jak wcześniej podawał organizator.
ZOBACZ TEŻ: Robert Kubica w tajnych testach Pirelli
Występ polskiego kierowcy miał być związany z 50-leciem Martini Racing. Zespół Williamsa będzie reprezentować Karun Chandhuk, a nie Robert Kubica, jak miało to być wcześniej. Indyjski kierowca pojedzie FW26 (bolid brytyjskiego teamu z 2004 roku), co organizator ogłosił już ponad miesiąc temu. Williams Martini Racing pokaże również swój sześciokołowy bolid, FW08, którym pojedzie Emanuele Pirro. Konstrukcja ta pojawiła się ostatnio w Goodwood w 2012 roku.
[AKTUALIZACJA - 14.07]
Robert Kubica pojawił się na Goodwood Festival of Speed po południu, około godziny 15:00. Wziął udział w sesji Q&A zorganizowanej przez Williams Martini Racing, po czym był dostępny dla kibiców. Polski kierowca spotkał się również z Madsem Ostbergiem. "Kto tęskni za tym gościem w WRC?" - zapytał się Norweg na swoim profilu na Twitterze.
W mediach pojawiło się sporo niedomówień w sprawie obecności Roberta Kubicy w wydarzeniu. Ostatecznie Robert Kubica nie pojedzie Lancią 037, jak podał organizator na początku lipca. Za swój błąd osoby odpowiedzialne za Goodwood przeprosiły.
fot.: Williams Martini Racing / twitter.com, Mads Ostberg / twitter.com
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz