Listwa - pasek

poniedziałek, 17 września 2018

Rajd Turcji 2018: Dublet Toyoty, "życiówka" Kajetanowicza

Tegoroczna edycja Rajdu Turcji była powrotem tej imprezy po 8 latach do cyklu Rajdowych Mistrzostw Świata. Okazała się ona bardzo trudna dla załóg oraz ich samochodów. Najlepszym duetem rajdu okazali się Ott Tanak i Martin Jarveoja. Na drugiej lokacie imprezę ukończyli ich zespołowi koledzy - Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (+22,3 sek). Jest to pierwszy dublet dla Toyoty w WRC od 20 lat. Podium skompletowali Hayden Paddon oraz Sebastian Marshall (+1:46,3 min). Kajetanowicz i Szczepaniak rajd ukończyli na 11. pozycji w "generalce" i 4. w klasie WRC2.


Ott Tanak i Martin Jarveoja kontynuują swoją zwycięską passę po wygraniu Rajdu Finlandii i Rajdu Niemiec. Estoński duet dzięki wygranej w Rajdzie Turcji przesunął się na drugą pozycję w klasyfikacji sezonu. 

– Rajd był bardzo ciężki. W piątek wiedzieliśmy, że jeśli będziemy w najlepszej piątce bądź szóstce, to będziemy bardzo zadowoleni. Zdawaliśmy sobie również sprawę z tego, że to nie jest impreza, gdzie wygrywa najszybszy, a najmądrzejszy. Pokonaliśmy rajd bez żadnych uszkodzeń. Zespół wykonał świetną pracę, jesteśmy bardzo szczęśliwi. Teraz mistrzostwa wyglądają bardzo interesująco. Będziemy cisnąć - powiedział Ott Tanak na mecie 10. rundy Rajdowych Mistrzostw Świata.

Czwarte miejsce w imprezie zajęła najszybsza załoga M-Sportu - Teemu Suninen oraz Mikko Markkula (+4:10,9 min). Czołową piątkę zamknął duet Andreas Mikkelsen/Anders Jaeger (+7:11,7 min). Norwedzy przez moment prowadzili w rajdzie, jednak w ich Hyundai'u i20 pojawiła się awaria, przez którą sobotnie odcinki ukończyli oni z napędem jedynie na jedną oś.


Imprezy do udanych z pewnością nie zaliczą Thierry Neuville oraz Sebastien Ogier. Pierwszy z wymienionych odpadł z rywalizacji po OS8, gdzie uszkodził zawieszenie w swoim Hyundaiu, i na trasy wrócił dopiero w niedzielę w systemie Rally2. Belg wiedząc, że ma dużą stratę do punktowanych pozycji przyjął taktykę, aby oszczędzić opony na Power Stage. Dzięki temu zaatakował on na kończącym rajd odcinku i wywalczył 5 punktów, które mogą okazać się bardzo ważne w klasyfikacji sezonu.
Francuski duet M-Sportu nie uniknął awarii w swoim Fordzie Fiesta WRC. Na OS9 uszkodzeniu uległ układ kierowniczy, który udało się naprawić przed kolejnym odcinkiem, jednak kosztowało to ich 6-minutowe spóźnienie na start próby, co skutkowało karą czasową. Ostatecznie Ogier wypadł z trasy na OS11 i, podobnie jak Thierry Neuville, nie ukończył sobotniej rywalizacji. Pięciokrotny rajdowy mistrz świata wrócił do walki w niedzielę wygrywając dwie próby specjalne i ukończył 10. rundę WRC na 10. miejscu w "generalce" oraz z 2. czasem na Power Stage'u. Warto wspomnieć, że zdobyty przez Sebastiena Ogiera jeden punkt za pozycję w klasyfikacji imprezy nie byłby możliwy, gdyby nie polecenie dla Elfyna Evansa od Malcolma Wilsona, szefa M-Sportu, by ten przepuścił Francuza samemu tracąc możliwość na wywiezienie z Turcji cennych "oczek".

Po Rajdzie Turcji na walkę o tytuł rajdowego mistrza świata sezonu 2018 mają jedynie Thierry Neuville, Ott Tanak oraz Sebastien Ogier.


W klasie WRC2 najszybszy okazał się czeski duet Jan Kopecky/Pavel Dresler. Drugie miejsce zajęli Simone Tempestini i Sergiu Itu (+1:11,9 min), zaś podium kategorii zamknęli Chris Ingram/Ross Whittock (+1:56,1 min). 
Na czwartym miejscu została sklasyfikowana jedyna polska załoga - Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak (+2:48,7 min). Duet przez moment w sobotę zajmował 3. pozycję w klasie, jednak ponowna awaria układu wspomagania kierownicy, która miała tez miejsce w piątek, nie pozwoliła im zachować świetnego tempa. W niedzielę załoga LOTOS Rally Team była najszybsza w swojej kategorii wygrywając wszystkie 4 odcinki specjalne. Łącznie Kajetanowicz i Szczepaniak byli pierwsi na 9 z 17 rozgrywanych prób sportowych.

– Nie można się poddawać, zwłaszcza mając silne wsparcie tak wspaniałych kibiców, jak nasi. To dla nich był dzisiejszy etap. Mieliśmy szansę na zwycięstwo w nowej dla większości kierowców rundzie mistrzostw świata. To przyjemne uczucie. Dziś wygraliśmy wszystkie odcinki w WRC2. Za nami fantastyczny dzień, z dużą dawką emocji w samochodzie. Z każdym kolejnym odcinkiem chciałem więcej i więcej. Apetyt rósł w miarę… jeżdżenia. Naprawdę się cieszę. Cały zespół wytrwale pracował już długo przed startem rajdu i wygrane na odcinkach są dla nas nagrodą. Cały czas uczymy się tych mistrzostw i wiemy, co można poprawić, a na czym się skupić w przygotowaniach do kolejnego rajdu. Myślę, że będę opowiadał dzieciom o tym, co się tu działo, pomimo awarii bardzo dobrze wspominając ten rajd - powiedział Kajetan Kajetanowicz na mecie rajdu.


Czołową piątkę zamknęli Pedro Heller oraz Pablo Olmos ze stratą 7:41,2 min do lidera klasy WRC2.

Przed kierowcami Rajdowych Mistrzostw Świata teraz Rajd Walii (4-7.10), gdzie polskie barwy reprezentować będą Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur. Do zakończenia tegorocznego sezonu WRC pozostały łącznie 3 imprezy.
Warto wspomnieć, że przed nami Rajd Polski, 7. runda ERC i RSMP, która odbędzie się już w najbliższy weekend (21-23.09).


Klasyfikacja kierowców sezonu 2018 WRC:
1. Thierry Neuville - 177 pkt.
2. Ott Tanak - 164 pkt. 
3. Sebastien Ogier - 154 pkt.
4. Esapekka Lappi - 88 pkt.
5. Jari-Matti Latvala - 75 pkt.
6. Andreas Mikkelsen - 75 pkt.
7. Dani Sordo - 60 pkt. 
8. Teemu Suninen - 54 pkt.

Klasyfikacja producentów sezonu 2018 WRC:
1. Toyota Gazoo Racing WRT - 284 pkt.
2. Hyundai Shell Mobis WRT - 279 pkt.
3. M-Sport Ford World Rally Team - 244 pkt.
4. Citroen Total Abu Dhabi WRT - 169 pkt.

Klasyfikacja kierowców sezonu 2018 klasy WRC2:
1. Jan Kopecky - 125 pkt.
2. Pontus Tidemand - 93 pkt. 
3. Gus Greensmith - 55 pkt.
4. Łukasz Pieniążek - 48 pkt.
5. Fabio Andolfi - 46 pkt.
...
12. Kajetan Kajetanowicz - 28 pkt.

fot. Jaanus Ree/Red Bull Content Pool, WRC+

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagramaaby być na bieżąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz