Informację oficjalnie zamieścił profil F1 na Twitterze, kilka minut później potwierdził tę wiadomość Williams na wszystkich swoich kontach na portalach społecznościowych. Nadal nie są znane szczegóły kontraktu między Williamsem a Robertem Kubicą. Wiadomo, iż długość umowy między stronami wynosi co najmniej 1 rok.
Poznaliśmy od razu też nazwiska kierowców, którzy będą jeździć podczas posezonowych testów Pirelii na torze w Abu Zabi. Pierwszego dnia rano za kierownicą bolidu Williamsa zasiądzie George Russell, po południu zastąpi go Robert Kubica. Drugiego dnia kierowcy zamienią się porami - rano pojedzie Kubica, po południu Russell.
- Robert Kubica wniósł bardzo dużo nie jeżdżąc regularnie w wyścigach. Pomógł w rozwijaniu i usprawnianiu bolidu. To zadecydowało w dużej mierze o tym, że zobaczymy go w najbliższym sezonie F1 - powiedziała Claire Williams podczas konferencji prasowej podczas której ogłoszono Kubicę.
- Jestem bardzo szczęśliwy. Chcę podziękować Williamsowi za tę szansę. W zeszłym roku byłem bardzo blisko jazdy, ale był to bardzo produktywny sezon. Zrozumiałem dużo lepiej ten samochód i sposób, w jaki pracuje zespół.
[...]
Gdybym nie wiedział, że będę w 100% gotowy, nie byłoby mnie tutaj. Moje ograniczenia nie ograniczają mnie, jak wielu ludzi myśli. Mogę dać z siebie wszystko. W tym roku wiele się nauczyłem. To nie będzie łatwe, to duże wyzwanie, ale jestem gotowy, nie boję się. Jestem gotowy - powiedział Kubica podczas konferencji.
W komunikacie prasowym zespołu możemy przeczytać kolejną wypowiedź polskiego kierowcy.
"Po pierwsze chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomagali mi przez cały ten trudny okres w moim życiu. Powrót do bolidu Formuły 1 był bardzo wymagający i to, co wydawało się niemożliwe, teraz staje się realne i z radością chciałbym powiedzieć, że pojawię się w stawce Formuły 1 w 2019 roku.
Z pewnością wiele czasu zajęło dojście do tego momentu, ogłoszenie kończy pewien wymagający okres, stawiając Williamsowi kolejne wyzwania. To nie będzie łatwe, ale ciężko pracując wspólnie z Georgem postaramy się pomóc zespołowi polepszyć formę i podnieść nasze miejsce w stawce. Ten rok był trudny, ale wiele się nauczyłem i chciałbym podziękować Panu Frankowi i Claire za tę możliwość.
Powrót do stawki F1 w przyszłym sezonie będzie jednym z największych osiągnięć w moim życiu i jestem pewien, że dzięki ciężkiej pracy i zaangażowaniu będziemy w stanie wspólnie osiągnąć sukces. Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy wspierali i wierzyli we mnie. Wreszcie wrócę za kierownicę bolidu f1 i nie mogę się doczekać aż znów zacznę się ścigać."
W tym samym komunikacie prasowym można także przeczytać pełną wypowiedź Claire Williams:
"Miło mi poinformować, że Robert awansował do roli kierowcy i będzie partnerem Georga w 2019 roku. Nam wszystkim w Williamsie niezmiernie zaimponowały jego osiągnięcia. Jest to niezbity dowód jego siły charakteru i wytrwałości w dążeniu do powrotu do stawki Formuły 1.
W tym sezonie jego zaangażowanie w pracę zespołu, które zaprezentował poza wyścigami było silne i stał się dzięki temu stałym i bardziej szanowanym członkiem zespołu Williamsa. Jego determinacja jest widoczna i stanowi prawdziwe uosobienie ducha walki Williamsa. Konsekwencja w dążeniu Roberta do jego nowej roli stanowi także dla nas bardzo ważny krok na drodze do powrotu na szczyt stawki. Bardzo się cieszę także z tego, że mamy w swoim zespole mieszankę młodości i doświadczenia, która wprowadzi nas w sezon 2019 i czekamy z niecierpliwością na efekty ich pracy. Chciałabym także podziękować Lance'owi i Sergey'owi za ich ciężką pracę podczas tego sezonu pełnego wyzwań. Życzymy im sukcesów w ich dalszej karierze."
fot.: materiały prasowe Williamsa
[...]
Gdybym nie wiedział, że będę w 100% gotowy, nie byłoby mnie tutaj. Moje ograniczenia nie ograniczają mnie, jak wielu ludzi myśli. Mogę dać z siebie wszystko. W tym roku wiele się nauczyłem. To nie będzie łatwe, to duże wyzwanie, ale jestem gotowy, nie boję się. Jestem gotowy - powiedział Kubica podczas konferencji.
W komunikacie prasowym zespołu możemy przeczytać kolejną wypowiedź polskiego kierowcy.
"Po pierwsze chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomagali mi przez cały ten trudny okres w moim życiu. Powrót do bolidu Formuły 1 był bardzo wymagający i to, co wydawało się niemożliwe, teraz staje się realne i z radością chciałbym powiedzieć, że pojawię się w stawce Formuły 1 w 2019 roku.
Z pewnością wiele czasu zajęło dojście do tego momentu, ogłoszenie kończy pewien wymagający okres, stawiając Williamsowi kolejne wyzwania. To nie będzie łatwe, ale ciężko pracując wspólnie z Georgem postaramy się pomóc zespołowi polepszyć formę i podnieść nasze miejsce w stawce. Ten rok był trudny, ale wiele się nauczyłem i chciałbym podziękować Panu Frankowi i Claire za tę możliwość.
Powrót do stawki F1 w przyszłym sezonie będzie jednym z największych osiągnięć w moim życiu i jestem pewien, że dzięki ciężkiej pracy i zaangażowaniu będziemy w stanie wspólnie osiągnąć sukces. Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy wspierali i wierzyli we mnie. Wreszcie wrócę za kierownicę bolidu f1 i nie mogę się doczekać aż znów zacznę się ścigać."
W tym samym komunikacie prasowym można także przeczytać pełną wypowiedź Claire Williams:
"Miło mi poinformować, że Robert awansował do roli kierowcy i będzie partnerem Georga w 2019 roku. Nam wszystkim w Williamsie niezmiernie zaimponowały jego osiągnięcia. Jest to niezbity dowód jego siły charakteru i wytrwałości w dążeniu do powrotu do stawki Formuły 1.
W tym sezonie jego zaangażowanie w pracę zespołu, które zaprezentował poza wyścigami było silne i stał się dzięki temu stałym i bardziej szanowanym członkiem zespołu Williamsa. Jego determinacja jest widoczna i stanowi prawdziwe uosobienie ducha walki Williamsa. Konsekwencja w dążeniu Roberta do jego nowej roli stanowi także dla nas bardzo ważny krok na drodze do powrotu na szczyt stawki. Bardzo się cieszę także z tego, że mamy w swoim zespole mieszankę młodości i doświadczenia, która wprowadzi nas w sezon 2019 i czekamy z niecierpliwością na efekty ich pracy. Chciałabym także podziękować Lance'owi i Sergey'owi za ich ciężką pracę podczas tego sezonu pełnego wyzwań. Życzymy im sukcesów w ich dalszej karierze."
fot.: materiały prasowe Williamsa
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza