Listwa - pasek

niedziela, 8 października 2023

Rajd Węgier 2023: Ostberg zwycięzcą, Sesks drugim kierowcą sezonu 2023 ERC. Marczyk z trzecim czasem na Power Stage'u

Rajd Węgier (6-8.10), ostatnia runda tegorocznego sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy, okazał się być pechowy dla lokalnego duetu - Miklós Csomós i Viktor Bán wypadli na przedostatnim odcinku specjalnym jadąc po swoje pierwsze zwycięstwo w tej imprezie. Zimną krew do mety zachowali Mads Ostberg i Patrik Barth wygrywając nie tylko w klasyfikacji generalnej, ale też na Power Stage'u, dzięki czemu sezon zakończyli na trzecim miejscu.

Tytuł rajdowych mistrzów Europy Hayden Paddon i John Kennard mieli już zapewniony po Rajdzie Barum, przez co zdecydowali się oni nie startować w kończącym sezon 2023 Rajdzie Węgier. Walka trwała o kolejne miejsca w klasyfikacji generalnej sezonu. 

Zaledwie 12,8 sekundy za zwycięzcami rajdu dojechali Ferenc Vincze i Nandor Percze. Podium dopełnili Martins Sesks i Renars Francis (+1:26:2 min.). Łotysze tym wynikiem zagwarantowali sobie drugie miejsce na koniec sezonu ERC 2023. 

Na czwartej pozycji w rajdzie rywalizację zakończyli Bonato i Boulloud (+1:46 min.). Najszybszą piątkę zamknęli Turan i Farnadi (+2:06,1 min.). Na szóstym miejscu dojechali Velnczei i Vansza (+2:56,5 min.). Jedynie 10,3 sekundy wolniejsi od nich byli Cais i Bacigal. Ósmy wynik wywalczyli Nemet i Nemeth (+3:30,1 min.), dziewiąty - Klausz i Papp (+3:38 min.), a dziesiąty - Laszlo i Berendi (+4:44,5 min.).

Łącznie w najlepszej dziesiątce sklasyfikowanych zostało aż 6 załóg reprezentujących węgierskie barwy.

Wśród startujących załóg pojawił się polski duet - Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk. 
- Głównym zadaniem na ten rajd jest przyzwyczajenie się do naszej Skody Fabii RS Rally2 na asfalcie. Wypracowanie odpowiednich ustawień i znalezienie tempa, bo od dawna nie ścigaliśmy się na asfalcie. Wracamy też do moich ulubionych opon Michelin. Przed nami kawał pięknego rajdu. Chcemy się dobrze bawić, testować, ale też ścigać się z najlepszymi zawodnikami mistrzostw Europy – powiedział przed startem kierowca Orlen Team.

Niestety, Polacy wypadli na OS8 kończącym rywalizację w sobotę, a dokładniej - na ostatnim zakręcie "oesu". Do tego czasu zajmowali piąte miejsce tracąc niecałe 7 sekund do poprzedzających ich Caisa i Bacigala. Na węgierskie odcinki Orlen Team wrócił w niedzielę notując kolejno: 4., 5., 4. oraz 3. czas. Ostatecznie rywalizację zakończyli na 23. miejscu.

Walka o mistrzowski tytuł trwała w klasie ERC Junior - Norberta Maiora i Roberto Daprę dzieliły przed startem Rajdu Węgier jedynie 4 punkty. Ostatecznie zwyciężyło rumuńskie rodzeństwo Maior kończąc rajd 7,1 sekundy przed duetem Dapra/Guglielmetti.

fot. redbullcontentpool.com

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz