Czas na szutrową część sezonu Rajdowych Mistrzostw Świata. Przed załogami Rajd Portugalii (19-22 maja), czwarta runda tegorocznej rywalizacji. Aktualnie liderami klasyfikacji są Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen, którzy zgromadzili 76 punktów i mają 29 punktów przewagi nad duetem Neuville/Wydaeghe. Na liście startowej jest dokładnie 100 załóg, z czego dwie będą reprezentować polskie barwy - Kajetanowicz/Szczepaniak i Marczyk/Gospodarczyk.
Zespół Toyoty reprezentować będą nie tylko wspomniani Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen, ale też duety Katsuta/Johnston, Evans/Martin oraz Ogier/Veillas. Za kierownicą Hyundai'ów i20 N oprócz Neuville'a i Wydaeghe'a zobaczymy także Tanaka i Jarveoję oraz Sordo i Carrerę. W klasie WRC najwięcej zobaczymy Fordów Puma, bo aż pięć. Rywalizować nimi będą załogi: Breen/Nagle, Loeb/Galmiche, Greensmith/Andresson, Fourmaux/Coria oraz Loubet/Landais.
W klasie WRC2 zobaczymy łącznie 41 załóg. Nie zabraknie nieobecnych w Chorwacji liderów klasy - Mikkelsena i Eriksena. Swój pierwszy start w sezonie zaliczą m.in. załogi Suninen/Markkula oraz Prokop/Ernst. Oprócz nich pojawią się także m.in. duety Solberg/Edmondson, Bulacia/Der Ohannesian, Rossel/Sarreaud, Ingram/Drew oraz Gryazin/Aleksandrov, choć Ci ostatni nie zostali zgłoszeni do zdobywania punktów w WRC2. Oczy polskich kibiców zwrócą się na Kajetanowicza i Szczepaniaka oraz Marczyka i Gospodarczyka.
ZOBACZ TEŻ: Rajd Portugalii 2022: Szutrowe wyzwanie Kajetanowicza, czas na Rajd Portugalii!
– Po Rajdzie Chorwacji nie było w ogóle czasu na świętowanie. Musieliśmy szybko przestawić się ze śliskich asfaltów na równie wymagające szutry i legendarny Rajd Portugalii. Start w tym rajdzie zawsze był moim marzeniem i rok temu to się udało, w dodatku wygraliśmy. To sprawiło, że mam stąd naprawdę dobre wspomnienia mimo, że to jedna z najbardziej wymagających rund w kalendarzu mistrzostw świata. Zaczynamy jednak zupełnie nowy rozdział, a jego początkiem były dwudniowe testy w Portugalii. Nie miałem okazji jeździć po szutrze od Rajdu Akropolu i dlatego te dwa dni były dla mnie takie ważne. Pogoda sprawiła, że miałem okazję przetestować samochód w każdych warunkach. Jestem zadowolony, to było mi bardzo potrzebne. Wraz z całym zespołem, którego wsparcie jest jak zawsze nieocenione, czujemy się gotowi do startu! – mówi przed startem Kajetan Kajetanowicz.
W WRC3 zobaczymy jedynie 4 załogi: Pajari/Malkonen (aktualni liderzy klasy), Joona/Korhonen, Creighton/Regan oraz Kimathi/Loudon.
55. Rajd Portugalii rozpocznie się w czwartek, kiedy o godz. 20:03 naszego czasu wystartuje OS Coimbra (2,83 km). W piątek na załogi czekać będą dwukrotnie pokonywane odcinki Lousa (12,03 km), Góis (19,33 km), Arganil (18,72 km), a także pokonywane tylko raz Mortágua (18,16 km) i kończący dzień OS Lousada (3,36 km).
Sobota będzie najdłuższym dniem rajdu, który ponownie liczyć będzie 2 pętle, ale złożą się na niego przejeżdżane dwa razy odcinki Vieira do Minho (17,48 km), Cabeceiras de Basto (22,03 km) oraz liczący aż 37,24 km OS Amarante. Dzień zakończy się odcinkiem Porto-Foz (3,30 km). Finałowy etap zmagań rozpocznie się odcinkiem Felgueiras (8,91 km). Po nim OS Montim (8,96 km) oraz Fafe (11,18 km) z kultową hopą i tłumami kibiców przy trasie. Potem zawodnicy powrócą na odcinek Felgueiras, a rajd zakończą ponownym przejazdem OS Fafe, rozgrywanym jako dodatkowo punktowany Power Stage. Łącznie 55. Rajd Portugalii będzie liczył 330,17 km.
fot.: redbullcontentpool.com
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz