Listwa - pasek

piątek, 3 października 2025

Rajd Chorwacji 2025: Marczyk i Gospodarczyk otwierają Rajd Chorwacji w perfekcyjny sposób

Weekend 3-5 października to czas finałowej rundy sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy, czyli Rajdu Chorwacji. Na zawodników czołówki FIA ERC czekał dziś odcinek treningowy oraz kwalifikacyjny Hruševec. W obu przypadkach najlepszym czasem popisali się Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Da to załodze ORLEN Team pewną przewagę w trakcie sobotniego etapu rywalizacji.

Rajd Chorwacji stanowi finałową rundę sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy. W piątek, 3 października, na załogi czekał przede wszystkim odcinek kwalifikacyjny. Próba Hruševec najpierw była przejeżdżana dwukrotnie w formule odcinka treningowego. Z czasem 3:56.064 na szczycie tabeli z wynikami znaleźli się Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Kluczowym punktem dnia był jednak trzeci przejazd, rozgrywany już jako odcinek kwalifikacyjny, który wystartował równo o godzinie 11:16.

Jako liderzy cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy, pierwsi do rywalizacji przystąpili Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Załoga ORLEN Team ustanowiła czas na poziomie 3:55.944 i wkrótce okazało się, że nikt inny nie jest w stanie pokonać próby Hruševec w tak imponującym tempie. Zwycięstwo na odcinku kwalifikacyjnym ma duże znaczenie. Jego wyniki definiują bowiem kolejność startową do pierwszego etapu rywalizacji. Oznacza to, że w sobotę Marczyk i Gospodarczyk wyjadą na trasę jako pierwsi. Będą mieli dzięki temu najlepsze warunki i najczystszą drogę. Z każdym kolejnym przejazdem, po głębokich cięciach, na trasie będzie pojawiać się coraz więcej brudu z pobocza, a przyczepność będzie spadać. Miko i Szymon rozpoczęli zatem Rajd Chorwacji najlepiej jak tylko się dało.

- Wygramy odcinek kwalifikacyjny przed Rajdem Chorwacji, dzięki czemu jutro pojawimy się na trasach jako pierwsza załoga. Na tych odcinkach, przy tak dużej liczbie „otwartych” cięć, ma to bardzo duże znaczenie. Będziemy mieli dzięki temu czystą drogę, bez zabrudzeń „wyciągniętych” na drogę z poboczy. To było dobre rozpoczęcie – teraz pora na regenerację. Już nie mogę doczekać się początku sobotniej rywalizacji – mówił Miko Marczyk.

- Zwycięstwo na odcinku kwalifikacyjnym to dla nas najlepszy możliwy początek Rajdu Chorwacji. Na odcinkach specjalnych nie ma tutaj ograniczników cięcia drogi, więc cała trasa jest „otwarta” i pozwala na głębokie cięcia. Przez to na drodze pojawia się mnóstwo zabrudzeń. Bardzo ważne jest, aby na takim rajdzie jechać z samego przodu – po czystej drodze i cieszę się, że udało nam się ten cel osiągnąć. To będzie jeden z najtrudniejszych rajdów w tym roku. Jutro o poranku temperatury mogą być bliskie zeru – to kolejne wyzwanie. Jesteśmy jednak gotowi – skupiamy się już na sobotniej rywalizacji – podsumował Szymon Gospodarczyk.

Załogi wyjadą jutro z parku serwisowego w Zaprešiću o godzinie 8:15. W trakcie dnia czeka na nich dwukrotny przejazd odcinków Krašić – Sošice, Hartje – Stojdraga oraz Breganica – Smerovišće. Łącznie oznacza to prawie 117 kilometrów akcji, a więc nieco ponad 67% dystansu całego rajdu.

źródło: inf. pras. Miko Marczyka

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz