Robert Kubica sprawdził symulator Williamsa

Powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 jest coraz bardziej realny. Niedawno Nico Rosberg został menedżerem Polaka w jego powrocie do F1 i razem z obecnym menedżerem, Alessandro Aluni Bravim, będzie reprezentować interesy Kubicy. Od kilku tygodni polskiego kierowcę wiąże się z Williamsem. Jak widać, nie bez powodu. Robert Kubica, wg jednego z niemieckich magazynów, miał odwiedzić siedzibę zespołu w Grove.
Jak poinformował niemiecki magazyn "Auto Motor und Sport", polski kierowca odwiedził siedzibę Williamsa, gdzie miał przez cały dzień sprawdzać ich symulator, co miało na celu pokazać umiejętności i możliwości Polaka. Informację tę podaje coraz więcej mediów, jednakże oficjalnego potwierdzenia nadal nie ma.

W piątek świat obiegła wiadomość, iż menedżerem Kubicy w jego powrocie do Formuły 1 został Nico Rosberg, o czym informowaliśmy Was na naszym fanpage'u. Niemiecki kierowca może pomóc Polakowi w dostaniu się na fotel kierowcy w Williamsie, gdyż Rosberg nadal ma dobre kontakty z ekipą z Grove, gdzie startował w latach 2006-2009.

Natomiast francuski Canal+ mówi o tym, że Lance Stroll, kanadyjski kierowca wyścigowy startujący od tego sezonu F1 w ekipie Williamsa, podczas prywatnego treningu przed GP Japonii na torze Suzuka lub przed GP Brazylii na torze Interlagos (z czego bardziej prawdopodobna jest pierwsza opcja) miałby jeździć razem z Robertem Kubicą. Jazdy odbywałyby się starszym modelem bolidu Williamsa. Nie byłby jednak to pierwszy taki trening Kanadyjczyka. Miliarder Lawrence Stroll, ojciec Lance'a, pomagał już niejednokrotnie w organizacji takich jazd, jednakże, jak mówi Canal+, teraz miałby również opłacić testy Polaka.
Warto wspomnieć, że jest spora możliwość, iż po sezonie 2017 Felipe Massa zakończy karierę i jedno z miejsc w ekipie Williamsa zwolni się. Natomiast ojciec Strolla chciałby by u boku jego 18-letniego syna startował zawodnik już doświadczony, od którego Lance mógłby wiele się nauczyć. Tutaj pojawia się szansa dla Roberta Kubicy.

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.