Listwa - pasek

piątek, 18 września 2020

Rajd Turcji 2020: Jedynie 26 załóg w walce o zwycięstwo. Wśród nich Kajetanowicz i Szczepaniak

W weekend 1820.09 rozegrana będzie piąta runda Rajdowych Mistrzostw Świata - Rajd Turcji. Na starcie stanie 26 załóg – 10 w autach klasy WRC, zaś reszta rywalizować będzie w "erpiątkami". Polskie barwy będą reprezentować Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Mimo, że Rajd Turcji odbywa się w tym roku w skróconej formie, to i tak na startujących czekać będzie 12 odcinków specjalnych o łącznej długości 221,34 km.

Listę zgłoszeń otwiera duet ekipy Toyoty, liderzy klasyfikacji generalnej sezonu 2020, czyli Sebastien Ogier i Julien Ingrassia. Barwy tego zespołu reprezentować będą także duety Evans/Martin oraz Rovanpera/Halttunen. Hyundai wystawił 3 załogi: Tanak/Jarveoja, Neuville/Gilsoul oraz Loeb/Elena. W i20 WRC wystawianym przez prywatnym zespół Hyundai 2C Competition zobaczymy Loubeta i Landaisa. Fiestami WRC M-Sportu rywalizować będą: Suninen/Lehtinen, Lappi/Ferm i Greensmith/Edmondson. 

W klasie WRC2 zobaczymy jedynie trzy załogi: Tidemand/Barth (Škoda Fabia Rally2 evo), Brynildsen/Minor (Škoda Fabia Rally2 evo) oraz Fourmaux/Jamoul (Ford Fiesta Rally2).

Większa rywalizacja zapowiada się w kategorii WRC3. To własnie w niej zobaczymy Kajetanowicza i Szczepaniaka. Pojadą oni Škodą Fabia Rally2 evo. W zeszłym roku polska załoga wygrała Rajd Turcji w klasie WRC2, która od tego roku została przemianowana na WRC3.

– Rajd Turcji jak zwykle wita nas wysokimi temperaturami i bardzo dużymi głazami na drodze, co tylko potwierdza, że jest to zdecydowanie najtrudniejsza runda w kalendarzu. Przejechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów na testach w tych warunkach, auto spisuje się bardzo dobrze i jesteśmy pozytywnie nastawieni. Po Rajdzie Estonii nie mieliśmy zbyt wiele czasu, aby przygotować się na tę rundę, ale prace rozpoczęliśmy jeszcze przed Estonią. Nie było czasu na odpoczynek, ale widzę też sporo plusów. Ledwo wysiadłem z samochodu i znów do niego wsiadam, więc „feeling” jest naturalny i myślę, że bardzo dobry. Mistrzostwa świata to najlepsi zawodnicy, którzy z samochodów w zasadzie nie wysiadają. Prędkość mają we krwi. Tutaj nie ma wolnych zawodników, są sami najlepsi i spośród nich zwycięży tylko jeden duet – mówi przed startem Kajetan Kajetanowicz, reprezentant LOTOS Rally Team.

Polacy rywalizować będą m.in. z załogami Bulacia/Der Ohannesian, Fernandez/Garcia, Solans/Barreiro czy też znającymi świetnie te trasy duetem Cukurova/Akcay, dla których to będzie już trzeci start w tej imprezie.

Dodatkowo autem klasy R5 pojadą Nasser Al-Attiyah i Giovanni Bernacchini, którzy nie będą walczyć o punkty w klasie WRC3. Wystartują oni Fordem Fiestą R5.

Wśród zgłoszeń próżno szukać aut z napędem na jedną oś.

Załogi będą miały do pokonania 12 odcinków specjalnym - pierwszy z nich, (İçmeler, 13.90 km) rusza w piątek, 18 września, o godzinie 16:08 polskiego czasu. Dzień zakończy OS2 Gökçe (11.32 km, 17:21).
W sobotę rywalizacja odbywać się będzie na 2 pętlach po 3 odcinki specjalne: Yeşilbelde (31.79 km), Datça (8.75 km) i Kızlan (13.15 km).
Na niedzielę organizator rajdu przygotował 2 pętle składające się z odcinków Çetibeli (38.15 km) oraz Marmaris (6.22 km), z czego drugi przejazd krótszej próby sportowej będzie dodatkowo punktowany jako Power Stage. Zwycięzcę 13. Rajdu Turcji 2020 powinniśmy poznać przed godziną 13:00.

Załogi przejechały dziś rano odcinek testowy, gdzie najszybsi byli Neuville i Gilsoul. Kajetanowicz i Szczepaniak tradycyjnie pokonała shakedown bardzo spokojnie, jedynie sprawdzając ustawienie swojej Fabii Rally2 Evo. Z trasy próby wypadł Gus Greensmith - załodze nic się nie stało, a auto w pełni sprawne stanie na starcie OS1.


fot. kajto.pl, redbullcontentpool.com

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagramaaby być na bieżąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz