Rajd Cypru 2018: Groźny wypadek Nordgrena, zmiana lidera

Pech nie opuszcza liderów Rajdu Cypru. Załoga Juuso Nordgren/Tapio Suominen, która objęła wczoraj prowadzenie w klasyfikacji generalnej, na dziewiątym odcinku specjalnym popełniła błąd, tracąc pierwsze miejsce. Po ostatnim odcinku pierwszej niedzielnej pętli na prowadzenie wysunął się duet Galatariotis/Ioannou. Za nimi, ze stratą 12,7 sek, plasują się bracia Magalhaes. Podium uzupełniają Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel, którzy po wczorajszej przygodzie usiłują przywrócić sobie jak najwyższą pozycję w klasyfikacji. 

Na jednym z zakrętów dziewiątego odcinka specjalnego Nordgren popełnił błąd, wypadając z niego i rolując. Załodze nic się nie stało i mimo poważnego uszkodzenia samochodu, kontynuowała jazdę. 

- Przepraszam załogę i wszystkich. Nie wiem, co powiedzieć. Nie mam żadnego wytłumaczenia. Rozbiłem samochód, rajd dla nas skończony. Nie chcę niczego wyjaśniać - powiedział kierowca w rozmowie z Radiem ERC.

- Postaramy się jechać dalej. Czekaliśmy dosyć długo przed startem i na pierwszym, bardzo śliskim zakręcie, pojechałem zbyt szeroko. To był głupi błąd, na zimnych oponach przed pierwszym zakrętem - dodał.

Na błędzie Nordgrena skorzystał Simos Galatariotis, który objął prowadzenie.

- Mam nadzieję, że tak już pozostanie. Damy z siebie jeszcze więcej na kolejnych odcinkach. Czuję presję, ponieważ jeszcze nigdy nie wygrałem żadnego rajdu - powiedział cypryjski kierowca po dziesiątym odcinku. 

Trwa ostatnia pętla Rajdu Cypru. Zwycięzcę powinniśmy poznać ok. godziny 16:15.

fot. FIA ERC/FB

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.