Rajd Świdnicki-KRAUSE 2022: Grzyb i Sadowski liderami po pierwszym dniu. Słobodzian i Poradzisz mieli groźny wypadek

Po czterech odcinkach specjalnych Rajdu Świdnickiego-KRAUSE na czele klasyfikacji są Grzegorz Grzyb i Adrian Sadowski. Jedynie 1,6 sekundy tracą Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel. Najszybszą trójkę skompletował duet Kristensson/Johansson (+9,8 sek.), który w polskiej imprezie bierze udział pierwszy raz. Pierwszymi pechowcami rajdu zostali Słobodzian i Poradzisz, chociaż patrząc na stan auta po wypadku... mogą mówić o sporym szczęściu.

Na czwartym miejscu aktualnie są bracia Szejowie, którzy do liderów rajdu tracą 19,1 sek. Piątą lokatę zajmują Gabryś i Dymurski (+24,8 sek.), a zaledwie 2,6 sek. tracą do nich Poloński i Sitek (+27,4 sek.). Jedynie 2,3 sek. wolniejsi są Byśkiniewicz i Siatkowski (+29,7 sek.). Przez błąd na OS4, który do ich czasu na próbie dopisał 10 sekund, na ósme miejsce spadli Lubiak i Dachowski (+29,9 sek.). Dziesiątkę zamykają załogi Sobczak/Włoch (+35,3 sek.) oraz Tochowicz/Białowąs (+1:12,7 min.).

Na OS2 jazdę zakończyli Marcin Słobodzian i Michał Poradzisz. Wracający do rajdów Słobodzian popełnił błąd na prawym zakręcie i jego auto zatrzymało się na barierkach, które wbiły się w Hyundai'a i20. Załodze nic się nie stało. 

- Jesteśmy cali, Hyundai niestety gorzej. Bezsprzecznie mój błąd, w tym miejscu i koniec rajdu. Mieliśmy w tym wszystkim z Michałem sporo szczęścia… - napisał na swoim profilu społecznościowym Marcin Słobodzian.

fot. rsmp.pl/Jakub Rozmus, Marcin Słobodzian, Michał Lasek

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.